„Cicha noc, święta noc…”
Pierwsza gwiazda na niebiosach jasno lśni.
Wokół stołu bliskich dłoni ciepły krąg.
W kącie pyszni się pachnący leśny gość.
Drga w powietrzu wielu potraw cudna woń.
Serca biją w jeden piękny, dobry ton.
Miłość, dobroć opromienia ludzki dom.
Płynie pieśń: Oto rodzi nam się Bóg…
++++++++++
Wsparta na ręce siedzi przy stole kobieta.
Gorzkie łzy kapią z wolna na biały opłatek…
Maleńki Boże, rozjaśnij jej samotną starość.
Janina Lepiarska
03.12.2006